Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakole Warty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakole Warty. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 23 grudnia 2012

Zimowo Świątecznie - zakole Warty w Puszczykowie

Tak było z dwa tygodnie temu na naszym ukochanym zakolu....jutro w Wigilię ma być na plusie, deszczowo  i nieprzyjemnie.
Stojąc nad rzeką przeleciał nade mną klucz dzikich łabędzi...widok bezcenny




Cieszmy się więc ładnymi widokami,a przy okazji życzę wszystkim "oglądaczom"

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!

pozdr.Pasik










zima na zakolu Warty PUSZCZYKOWO 2012










wtorek, 17 lipca 2012

Niwka - piękna jest...najstarsza dzielnica Puszczykowa

 NIWKA ...

Tak sobie dzielimy to Puszczykowo..na górze- wiadomo- Górne lub Stare Puszczykowo, na dole przy szosie do granicy Piaskowej, Libelta - Nowe Puszczykowo, dalej do torów granicząc z Czarnokurzem  mosińskim- Puszczykówko, a przy rzece Warcie- Niwka.Cztery osady ładnie połączone.
W Puszczykowie znajdują sie tylko dwa wysokie budynki0 szpital oraz hotel pracowniczy.
Słynny na cały kraj dawny szpital kolejowy- obecnie Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "Szpital w Puszczykowie im. prof. Stefana Tytusa Dąbrowskiego" Sp. z o.o.

 Obok szpitala stoi drugi "wysokościowiec"- dawniejszy hotel pracowniczy .Mieszkały tam tylko pielęgniarki oraz lekarze. Obecnie może tam zamieszkać każdy. Po kilkukrotnych odwiedzinach mam dośc niemiłe wspomnienia- zdecydowanie nie polecam
 Niwka dla wielu przyjezdnych  kojarzy się z siedzibą w Stajni Niwka. 
Od 2004 Klub Jeździecki Niwka im. Krzysztofa Kulikowskiego. Klub został założony z myślą rozwinięcia sekcji sportowej w ośrodku Niwka.
Na Niwce znajduje się  niewielki  stary cmentarz  został założony na początku XX wieku.
Na Niwce znajdują się stare domy, kilka niewielkich pól..i ( chyba) jedno gospodarstwo rolne powoli dogorywające.
Niedaleko można wybiegać się na zakolu- 2 lata temu obchodzone były tam Dni Miasta Puszczykowa..niezapomniane koncerty WW czy Kultu ( oj działo się). Zimą idealne miejsce dla dzieciaków- na wale ochronnym dochodzącym do ulicy Nadwarciańskiej można nauczyć jeździć dziecko na sankach lub nartach.
Kilkadziesiąt metrów dalej kiedy zamarznie staw.mieszkańcy Puszczykowa jeżdżą na łyżwach.
Niedawno nastąpiło otwarcie przystani kajakowej w Puszczykowie..niby Niwka zyskała, ale kto się interesował tematem wie jaka była jazda wywołana tematem budowy przystani. Miejsce ładnie zagospodarowane- ławki, teren przeznaczony pod ognisko, mała zatoczka, pomost...Pewnie trudno zjechać samochodem lub gdziekolwiek go zaparkować,,ale co tam. Ważne że można dobić kajakiem lub łódką do pomostu.

artykuł w gazecie wyborczej- otwieramy przystań w Puszczykowie i Śremie 

reszta na zdjęciach













w wakacje dzieci się nudzą- skrajna nieodpowiedzialność wjeżdżać rowerem do rzeki.


czasem znajdą się dzieciaki co lubią psuć:-(

miejsce na piknik gotowe.Smacznego !




widok na dawny hotel pracowniczy obecnie tanie" miejsce pobytu"dla mieszkańców lub przyjezdnych. Ogólnie brud, smród...jedna wielka porażka.To taki substytut bloku.
szpital w Puszczykowie

czwartek, 22 marca 2012

ZIMA W PUSZCZYKOWIE .. łyżwy sanki i inne hulanki

Tak na przekór..bo astronomiczna & kalendarzowa wiosna zawitała do nas, a ja tu o zimie chciałabym zagaić obywateli.
 Listopad,grudzień na luzie...dzieci zapomniały jak wyglądają sanki i narty. Osprzęt zimowy schowany był głęboko w graciarni.
A styczeń pieruńskie mrozy, luty- śniegiem delikatnie posypało.
Przed feriami dowiedziałam się, że Mosina zamierza otworzyć lodowisko..wylane przy szkole- klasyczna samoróbka.
Puszczykowo nie pozostało dłużne..jeśli się nie mylę lodowisko otwarto nawet w ten sam dzień- przynajmniej w jednej sprawie dogadali się :P.
 My mieliśmy przewagę (teoretycznie) bo pozostała wypożyczalnia łyżew z ostatnich lat..lodowisko jednak inne. Bez namiotu- szau ciał minął. Strażacy wodę wylali- prosto i zwyczajnie.
Niestety nie dane nam było poślizgać się na lodowisku w Puszczykowie. Kilka razy zdobyliśmy poznańską Bogdankę..tam się czas zatrzymał, ale to już inna bajka.
Ślizgi mieszkańcy Puszczykowa uprawiali na zamarzniętych akwenach nad rzeką  Wartą.
I powiem wam było bosko. Ludzie naprawdę fajnie się bawili.
 Zresztą zobaczycie na zdjęciach co stworzyli.
Zapaleńcy zbudowali hokejową mekkę zaś fascynaci sanek ostro dawali czadu na stokach na zakolu Warty.


Podsumowanie: I Like it !

 mistrz zjazdów wieloosobowych.nie zawsze kończyło się to szczęśliwie

  własne szufle były dobrem cenionym- niektóre sprzęty  leżały ukryte w trawach, inne dzielnie trzymały niewiasty w dłoniach. SZUFLE
  prawdziwa banda.. dykta ponad wszystko
klasyczna bramka do hokeja ..III liga rządzi !  
tak w bramce widzicie drewniany "krążek"

 więcej bandy, więcej


 Prawie jak u Pietera Bruegela

stoimy "twardo" na Warcie
Zdjęcia Warty
  halooo ryby, halllo tu my LUDZIE

trzcińsko ?

kolorowo, ładnie i miło- widoczek nadwarciański

 proszę państwa co za zwisss..dobra zabawa wykańcza dzieciaki:-)


pozdrawiam Pasik